Cierpisz na artystyczne ADHD :)
No może być
No i przedmioty dostają nowe, piekne ubranka,
Cuda stworzyłaś.
Dziękuję
A czym malujesz Elu? Ta farba świetnie kryje i "maziuchów" nie widać:)
Najpierw białym gesso potem dwa razy farbą akrylową...
Dziękuję za odpowiedź:)
Nie ma za co chętnie wyjaśnię
mała zmiana i stworzyłaś zupełnie nowe, cudne dodatki!
i takim sposobem zawsze masz coś nowego:)
Pamiętaj o butelkach, bo poprzednia jest bardzo ładna i przejrzyj słoiczki. Czasem mają ciekawe kształty, to zrobisz z nich cudeńka. Pozdrawiam M
Już zrobiłam tylko nie wszystko pokazałam....
No Elu, super :)))
Jak to ozdabianie cudnie wychodzi. Uwielbiam taką delikatność.
Cierpisz na artystyczne ADHD :)
OdpowiedzUsuńNo może być
UsuńNo i przedmioty dostają nowe, piekne ubranka,
OdpowiedzUsuńCuda stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńA czym malujesz Elu? Ta farba świetnie kryje i "maziuchów" nie widać:)
OdpowiedzUsuńNajpierw białym gesso potem dwa razy farbą akrylową...
UsuńDziękuję za odpowiedź:)
UsuńNie ma za co chętnie wyjaśnię
Usuńmała zmiana i stworzyłaś zupełnie nowe, cudne dodatki!
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuńi takim sposobem zawsze masz coś nowego:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPamiętaj o butelkach, bo poprzednia jest bardzo ładna i przejrzyj słoiczki. Czasem mają ciekawe kształty, to zrobisz z nich cudeńka. Pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńJuż zrobiłam tylko nie wszystko pokazałam....
UsuńNo Elu, super :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńJak to ozdabianie cudnie wychodzi. Uwielbiam taką delikatność.
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuń